W poniedziałek 27 stycznia 2020 odbyła się kolejna pikieta naszej lokalnej komórki w Krakowie. Wolontariusze w godzinach wieczornych stali na Placu Wszystkich Świętych, gdzie pokazywali, jakim złem jest aborcja.

Nasza walka nie rozgrywa się tylko o dzieci zabijane w wyniku tego zbrodniczego procederu. Walczymy też o kobiety. Kobiety, które również są ofiarami zabicia własnego dziecka. Zostają ze wszystkim same, z traumą, z syndromem postaborcyjnym, z wyrzutami sumienia. Pozostawione przez tych, którzy tak ochoczo namawiali je do zabójstwa własnego dziecka…

Pikieta przebiegała spokojnie. Wielokrotnie doświadczyliśmy bezpośrednich gestów poparcia. W pamięci zapadły nam dwie panie, które podeszły do nas, pokazały kciuk w górę, podziękowały, że działamy i przez chwile porozmawiały. Był też pewien pan z zagranicy, który po angielsku zapytał się o co chodzi, a gdy mu wytłumaczyliśmy – pokazał nam kciuka w górę. Później podeszła pewna pani z pytaniem jak się można włączyć w nasze działania.

W tym miejscu wszystkich chętnych pragnę zaprosić na kurs, który organizujemy w Krakowie już 8 lutego. Zapisy poprzez formularz znajdujący się na stronie: www.zycierodzina.pl/kursy.

Pod koniec pikiety podeszła pewna starsza kobieta i spytała jednej z wolontariuszek, co by się stało gdyby potraktowano ją paralizatorem. Uzasadniała swoją zgodę na zabijanie nienarodzonych ludzi tym, że sama nie jest szczęśliwa. Pozostaje nam pomodlić się za tą panią.

Były też pojedyncze wulgarnych słowa i wyzwiska kierowane do nas przez kilku młodych ludzi. Niektóre z tych osób miały przy sobie symbole LGBT…

Nie zwalniany tempa naszych działań, a w Krakowie wręcz się rozpędzamy. Styczeń tego roku to najaktywniejszy miesiąc działań komórki krakowskiej. Nie byłoby ich gdyby nie wolontariusze i ludzie dobrej woli wspierający nas modlitwą. Kolejne akcje już wkrótce!

TEKST: Konrad Strąg

DOŁĄCZ DO NAS!

Nie bądź obojętny! Wspieraj obrońców życia w Polsce – nie pozwólmy, aby zabijanie najsłabszych było nadal obowiązującym prawem. Dzięki Twoim datkom możemy skuteczniej pokazywać prawdę o aborcji i bronić życia oraz rodziny.