8 marca ─ gdy już wiadomo było o zagrożeniu spowodowanym przez COVID-19 w Hiszpanii i w reszcie europejskich krajów ─ 120 tys feministek przeszło ulicami Madrytu z „postępowymi” hasłami, m.in. promującymi zabijanie dzieci poprzez aborcję.
Od tego dnia nastąpił gwałtowny wzrost zakażeń koronawirusem w tym kraju. Pod hasłem „Z prawami, bez barier, feministki bez granic” ─ środowiska lewacko-feministyczne rozniosły groźnego wirusa. Teraz ten schemat mógł zostać powtórzony w Polsce.
Miał być wielki, kilkudniowy strajk przed 15 kwietnia
Ogólnopolski Strajk Kobiet i Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny wezwały swoich sympatyków do wyjścia na ulice. Wszystko miało być w pełni legalne. Wielki ruch przeciwko prawu do życia dla nienarodzonych jeszcze dzieci był rozplanowany na kilka sposobów, np. protest przy okazji wyjścia na zakupy, przy okazji stania w kolejce, przy okazji jazdy rowerem itp.
Skończyło się zaś na igraniu z ludzkim zdrowiem i na łamaniu przepisów prawa. Czy organizatorzy tej akcji zdawali sobie sprawę, że niebezpieczny wirus ─ podobnie jak w Hiszpanii ─ mógł dzięki nim szybciej się rozprzestrzeniać w naszym kraju?
Wygląda na to, że pod hasłami „postępu”, który polega na mordowaniu dzieci nienarodzonych ─ doszło do narażenia życia i zdrowia także pozostałych, już narodzonych, członków społeczeństwa.
Strach feministek
Środowiska feminizującej lewicy bardzo obawiały się 15 kwietnia 2020 r. ─ stąd w dniach poprzedzających tą datę nastąpiło nasilenie aktywności przeciwko prawu do życia dla dzieci. To w tym dniu rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Sejmu, w czasie którego zaplanowany jest powrót do obywatelskiego projektu #ZatrzymajAborcję. Miał być więc wielki strajk. Za aborcją i przeciwko normalności. By wystraszyć parlamentarzystów i przyciągnąć na swoją stronę tych, którzy jeszcze nie wiedzą, jak zagłosują.
Czego się boją?
Zwolennicy aborcji ─ czyli mordowania bezbronnych dzieci ─ boją się, że w Polsce nie będzie już można dłużej uśmiercać chorych i niepełnosprawnych dzieci. Bo właśnie eugeniczna selekcja dzieci nienarodzonych na „zdrowe” i „z wadami” odpowiada za 96 proc. aborcji w polskich szpitalach. Nadszedł czas, kiedy na mocy obowiązujących przepisów prawa obywatelski projekt #ZatrzymajAborcję został poddany ponownie pod pierwsze czytanie. Jest więc szansa na pozytywną zmianę i rozszerzenie prawa do życia na dzieci podejrzewane o niepełnosprawność. Takie dzieci w Polsce obecnie są pozbawiane prawa do życia, najbardziej podstawowego z praw człowieka. Tym sposobem mordowanych jest w naszym kraju ponad tysiąc dzieci rocznie.
Pozwólmy dzieciom żyć
Projekt #ZatrzymajAborcję likwiduje tą okrutną praktykę eugeniczną. Teraz przed politykami z Sejmu i Senatu stoi wielkie zadanie – należy przyjąć obywatelski projekt likwidujący aborcyjną przesłankę eugeniczną. W tym dziele powinny zjednoczyć się wszystkie odpowiedzialne siły polityczne. W czasie najbliższych wyborów będą z tego rozliczani.
Zatrzymajmy aborcję
W czwartek 16 kwietnia po 13.00 odbędzie się głosowanie nad projektem. Prawie milion zebranych pod projektem podpisów to siła, która się liczy. A jednak jest zagrożenie. Obywatelski projekt #ZatrzymajAborcję przez dwa i pół roku był mrożony w podkomisji i pod pretekstem badania w Trybunale Konstytucyjnym. To coś, co niestety może się powtórzyć, jeśli polscy politycy nie będą czuli mocnej presji. Presji, by niezwłocznie wprowadzić w życie projekt, by niepełnosprawne dzieci w Polsce nie mogły już dłużej być eksterminowane.
Czas ważnej decyzji
Przeciwnicy życia walczą o prawo do uśmiercania dzieci pod byle pretekstu. Aborcja na życzenie ma być według nich panaceum na problemy dzisiejszych kobiet. Feminizująca lewica walczy o śmierć, również dla nienarodzonych jeszcze kobiet. Część z nich jest tego świadoma, część zaś została zmanipulowana.
***
Nadszedł czas decyzji. Dołącz do obrońców życia i stań po stronie tych, którzy sami jeszcze nie mogą się bronić. Razem wywierajmy presję na polityków, by nie kombinowali przy #ZatrzymajAborcję. By po przyjęciu w pierwszym czytaniu w szybkim tempie dalej procedowali projekt w oryginalnej formie ─ rozszerzającej prawo do życia na wszystkie dzieci chore i niepełnosprawne. To bardzo ważne.
https://www.zycierodzina.pl/obowiazkiem-poslow-jest-sluchac-obywateli-zadzwon-do-posla/