Holenderska Partia na Rzecz Miłości Bliźniego, Wolności i Różnorodności (PNVD), która wiele lat temu została rozwiązana, w 2020 r. wznowiła swoją działalność z zamiarem startu w holenderskich wyborach parlamentarnych. Wśród postulatów tej organizacji są: legalizacja pedofilii, zoofilii oraz nekrofilii.
Oprócz wyżej wymienionych zwyrodnień pedofilska partia dąży do legalizacji dziecięcej pornografii, możliwości publicznego pojawiania się nago oraz legalizacji narkotyków dla osób od 12. roku życia. Partia chce, także by kontakty seksualne ze zwierzętami stały się ponownie legalne. W programie pojawił się również postulat legalizacji stosunków seksualnych ze zmarłymi czyli nekrofilii, „jeśli zmarły wyraźnie wyraził na to pisemną zgodę.” Dotychczasowe funkcjonowanie partii pedofilów cechowało się wrogością wobec Kościoła i instytucji małżeństwa. Członkowie PNVD postulowali także wprowadzenie całkowitego zakazu spożywania mięsa.
Reaktywacja partii pedofilskiej spotkała się ze społecznym sprzeciwem. Uruchomiona została petycja STOP PNVD, pod którą w krótkim czasie podpisało się ponad 700 tysięcy osób.
Pedofile taranem rewolucji seksualnej
Wśród części prawicowych polityków holenderskich panuje przekonanie, że ugrupowanie to jest powiązane z pedofilską, nielegalną grupą Vereniging Martijn – będącą do 1994 roku członkiem Międzynarodowego Stowarzyszenia Lesbijek i Gejów.
Rozrost wpływu zła, próba zrewidowania normalnych zachowań ludzkich i zastąpienia ich różnego rodzaju dewiacjami – wszystko to jest zaplanowanym krokiem ideologii LGBT i towarzyszącej tej ideologii rewolucji seksualnej. Dzieci w pierwszej kolejności są trenowane przez seksedukatorów, by następnie były gotowe do przyjęcia roli ofiar nadużyć seksualnych. Pedofile próbują wkroczyć do struktur państwowych, by w demokratyczny sposób przeforsować swoje porządki. By za krzywdzenie dzieci nie ponosili już więcej kary.
Szok spowodowany tym wszystkim ma za zadanie zwiększyć akceptację społeczną dla homomałżeństw i homoadopcji, które w zamyśle rewolucjonistów LGBT mają być postrzegane jako „lżejsza wersja” w porównaniu z tym, co chcą przeforsować pedofile. Tak naprawdę zaś grupy te współpracują ze sobą, bo łączy je wiele. Jeśli ktoś ma jeszcze co do tego wątpliwości, niech zastanowi się, dlaczego na szefów organizacji zrzeszających ideologiczny nurt LGBT często wybierani są pedofile.
Sodoma i Gomora zagraża Europie i Polsce
Walec „nowoczesnych” oraz „światowych” zboczeń i zwyrodnień przetacza się przez kontynent europejski, przyczynia się do niszczenia cywilizacji opartej na chrześcijaństwie i tradycyjnym małżeństwie. Dewianci pragną niszczyć życie niewinnym dzieciom i przekraczać kolejne granice. Granice uznawane za ogólnie przyjęte i akceptowane w społeczeństwie, bo wynikające z prawa naturalnego.
Mnożą się ataki na rodzinę, normalnych ludzi i religię, następuje wymuszanie akceptacji dla wynaturzeń seksualnych i wprowadzanie prawnych gwarancji dla dominacji środowisk dewianckich. Wszystko to łączy się w jednym nurcie ideologicznym, który wykorzystuje osoby o tendencjach homoseksualnych do swoich celów. Cele te to zburzenie dotychczasowej cywilizacji i zbudowanie nowej, w duchu ideologii LGBT – by skuteczniej sprawować kontrolę nad pogubionymi ludźmi, którzy sami nie wiedzą, kim są.
Czas powiedzieć stop tej machinie zła. Czas zastopować plan ideologów LGBT+, którzy rozszerzają swoje wpływy. Nie możemy pozwolić, by najgorsze dotarło również do Polski. Działajmy, póki jest jeszcze na to czas!
Tekst: Dariusz Zawadzki
